O kulturze będzie a właściwie o jej upadku.
Otóz Gazeta Warszawska na swoim portalu ,opublikowała zapowiedź artykułu , z ktorego wynika ,że Teatr Polski we Wrocławiu ,zapłacił swego czasu czeskim aktorom porno , za ich wysublimowane niewątpliwie występy , łącznie około 30 tyś polskich złoty. Tutaj.
Przypominam ,że dyrektorem tego teatru był wówczas Krzysztof Mieszkowski ,poseł ,działacz i aktywista ,dumnie walczącej dziś z dyktaturą Kaczynskiego , Nowoczesnej kropka pe el.
Jeśli to o czym piszą redaktorzy "warszawskiej" jest prawdą ,a wszystko wskazuje na to ,ze jest , to wychodzi na to ,że forsę za ów wyjątkowo kulturalny wystep w Teatrze Polskim skasował właściciel czeskiej firmy PH Enterneiment Group , na co dzień aktor gejowskich filmow pornograficznch !!! oraz jak pisze portal gazeta warszawska - " męska prostytutka wyceniająca się na 200 euro za godzinę" . ??!
Z takim to wydatakmi na lokalną kulturę mielliśmy zatem do czynienia za dyrektorskiej kadencji posła Mieszkowskiego we Wrocławiu.
Z tego co wiem ,dziś toczy się dochodzenie w sprawie wydatkowania funduszy tej placowki w owym czasie i gospodarowaniu Pana Mieszkowskiego bacznie przygląda się prokuratura. Po tym co przeczytałem na stronach gazety warszawskiej nie dziwie się , i mam nadzieje ,że prześwietlą Pana pożal się Boże byłego dyrektora do ostatniej złotówki.
A skoro już o artystach i prostytutkach w jednej chwili dzieki Panu Mieszkowskiemu mowa ,to przychodzi mi do głowy dawne , wykrzyczane w kierunku Lecha Wałesy i pasujące do dzisiejszej sytuacji jak ulał zawołanie Kazika Staszewskiego . Autora nomen omen utworu "Wszyscy artysci to prostytutki"....
"Wałęsa oddaj moje sto milionow !!! "
Dziś ja , podatnik ,ktorego pieniadze (niemałe) dzieki hojnosci byłego dyrektora TP we Wrocawiu znalazły się w kieszeni u jakiegoś czeskiego sutenera wołam za Kazikiem...
Mieszkowski...Oddaj moje trzydziesci tysięcy !!!
