eryk wiking eryk wiking
342
BLOG

Czy Macierewicz wzmacnia rosyjską narrację?

eryk wiking eryk wiking Polityka Obserwuj notkę 15

   Na początku odtworzmy sobie reakcje i zachowania strony rosyjskiej w sprawie katastrofy smolenskiej,  na przestrzeni ostatnich szesciu lat. Na to, na jak bezczelne ruchy sobie pozwalali i pozwalają, jak się bezceremonialnie nie obcyndalają. Na to , jak od początku kluczą i ściamniają najogolniej pisząc.Na to,że nie oddają wraku, że sobie go wczesniej czyszczą jak na myjni, że stosują kruczki prawne i myki doprowadzając do obstrukcji śledztwa i wzrostu nastrojów spiskowych w naszym kraju. Popatrzmy na to wszystko i zadajmy sobie pytanie "po co" i "dlaczego" strona rosyjska w ten sposob prowadzi całą tę  smolenską rozgrywkę?

Zasadniczo, sensowne odpowiedzi na to pytanie mogą być dwie. No, może trzy. Albo Ruscy kryją coś , chcą przed Polakami i Światem  ukryć jakąś czesć prawdy i świadomie mataczą, albo , niczego nie chcą ukryć a robią to w celu wyłącznie zdestabilizowania sytuacji w naszym kraju i wprowadzenia elementów społeczno-politycznego fermentu i chaosu... I trzecia możliwosc, jako połaczenie dwoch pierwszych, ze chcą coś ukryć i przy okazji namieszać tak, zebyśmy się w kraju za łby brali i ogolnie glupieli.

I teraz, pierwsze rozwiązanie przyjmuje jako najmniej prawdopodobne. Znane dostepnie fakty swiadczą niestety mocno na niekorzysć załogi naszego Tupolewa i wskazują na ogromną ilośc zaniedbań organizacyjnych i proceduralnych po stronie polskiej. Sam przebieg końca lotu podany przez polskie komisje i prokuraturę a znany ze stenogramow wydaje się dość spójny. Rózne sposoby podważania oficjalnej narracji, zmieniające sie co chwila jak pogoda w górach, podawane przez srodowisko reprezentowane przez Antoniego Macierewicza et consortes nie wytrzymują krytyki. Pisząc najogledniej współpracownicy i entuzjasci rożnych wersji Pana Antoniego nie podali dotad bardziej wiarygodnej przyczyny tej katastrofy niż ta oficjalnie znana z raportów Milera,Laska czy NPW. Zresztą gdyby traktować serio wszystkie te elementy, o ktorych co chwila sensacyjnie i z wypiekami na twarzy donoszą zwolennicy zamachu, to musielibyśmy uznać ,ze ewentualny zamach byłby najbardziej misterną robotą działalności istoty ludzkiej od czasu  kiedy pojawiła się na Ziemi. Ilość zdarzeń i niuansów, ktore musiałyby się ze sobą zgrać podczas proby takiego aktu jaki sugerują ludzie od Macierewicza jest tak ogromna, ze może pomieścić się jedynie w głowie kogoś, kto bardzo ale to naprawdę bardzo!!! pragnie w to uwierzyć. Tu młga , tu złe naprowadzanie , tu brzoza scięta dwa dni wczesniej , tu jar i złe odczyty , tu bomba, tu trotyl, tu awarja samolotu ukryta,tu remont Tupolewa w Samarze a tu sobie piloci do samego końca prawie siedzą za sterami  nie wiedząc, że sztab przeszkolonych agentów dybie na ich zycie zastawiając miliony pułapek. Żeby na koniec nazwyklejszą bombą potraktować i wszystko na brzoze potem zrzucić. I ten jar i mgła i złe odczyty lotu i to wszystko i przymrużenie oka na procedury, to wszystko na te zastepy agentów pracowało. A  piloci schodzący na niebezpieczną wysokość z powtarzającym się "pull up" w tle i ze źle wyznaczoną wysokoscią nad jarem , ktorego nie widać i drzewami wyrastającymi zaraz za jarem to pikuś.Bez znaczenia. Nic,  porządne samoloty drzewa mają kosić, bo tak wyszło z niezależnych!!! obliczeń.

Niestety,  cała teoria zamachu w tym kontekscie jest  tak wykoncypowana infantylnie , że aż staje się smieszna.I byloby to może nawet zabawne gdyby nie było tragiczne. Zatem groteskowa wersja o zamachu jak wiele wskazuje raczej dla entuzjastów i miłosnikow spiskow, ktorych jak widać w naszym kraju nie brakuje.

Wersja druga przyczyn zachowania strony rosyjskiej , ktora wielu wydaje sie bardzo prawdpopodobna ,to wersja wg ktorej Rosjanie celowo tak prowadzą sledztwo ,żeby w Polsce i nie tylko wielu myślało ,ze zamach był...Choć jak wspominałem, procz eksluzywnych obliczeń niektorych ekscentrycznych naukowców i paru wydumanych poszlak niewiele na to wskazuje. Tutaj Rosjanie celujący w osłabienie Polski jako konkurenta na arenie miedzynarodowej z pewnoscią mogliby coś dla siebie ugrać. Potencjalnych korzysci dla Rosjan,  prócz zwyczajnego osłabienia Polski przez wewnetrzny podział , maksymalnego skłocenia moich  rodakow i rozbicia narodowej jednosci nie bede przytaczał ,wielu już o tym pisało.

Trzecia przyczyna jaką wczesniej wymieniłem to okolicznosc, w ktorej Rosjanie mają cos na sumieniu włącznie nawet być może z zamachem, plus dodatkowo rozgrywają nas na bezczela matacząc i przypiekając- jak to się mowi - dwie pieczenie na jednym ogniu. Jako , ze osobiscie do teorii zamachu podchodzę bardzo sceptycznie o czym pisałem wyzej, dopuszczam , ze Ruscy działają tak po to by chronić swoich sołdatów i zasztachlować organizacyjny syf jaki u nich panuje.Choć znając obyczaje tamtejszej  władzy, wiedzac , ze troska o obywatele nie jest jej priorytetem, zakładam ,iz zolnierze rosyjscy z lotniską są drugą z tych pieczeni i  to z pewnoscią mniej pożądaną.

Wygląda wiec na to , że najbardziej prawdopodobne jest to , że Rosjanie zachowują się tak dlatego , ze pierwsze primo - chcą zrzucić odpowiedzialnosć za ewentualne i wskazane przez polską stronę błędy załogi smolenskiego lotniska a co moim zdaniem po secundo lecz najwazniejsze , kręci ich  to , że w Polsce ten spór rozpala gorące głowy i powoduje , że zamiast skupiać się na rzeczach dla Polakow istotnych,  mnożymy byty, konflikty ,   ktorych zrodłem są zjawiska irracjonalne , bo de facto nie istniejące. Zatem clou rosyjskiej narracji jest takie ,zebyśmy  my ,polacy w ten (najprawdopodobniej) urojony zamach wierzyli. Przynajmniej spora cześc z nas.I zeby kipiało.I kipi.

Czy zatem (jak w tytule) ludzie skupieni wokół Macierewicza i podzielający jego punkt widzenia w tej sprawie wzmacniają rosyjską narrację odnosnie katastrofy smolenskiej ?

Jeśli w takim razie  ja się mylę i zamach był, choć jak pisze naprawdę na to niewiele wskazuje a wiekszość teorii podawanych przez srodowisko okołozamachowe pada po jakimś czasie na pysk, jeśli tak jest , to pewna chaotyczna i wynikająca ze szpiegowskiej mentalnosci  zamachowa inicjatywa dzisiejszego ministra obrony,  moze mu w przyszłosci zostać poczytana za cnotę. Nawet jesli nierzadko stawia przesadne tezy bez pokrycia. Jeśli tak jest, to wtedy wiele jego impulsywnych intelektualnie wyskoków bedzie mu wybaczone. Gorzej jesli jest tak jak ja i nie tylko ja podejrzewam. Gorzej, jak Pan Macierewicz wiekszosc tych swoich teorii zmyśla, na co niestety bardzo wiele wskazuje i sprzedaje to publicznosci jako prawdę. I jeśli strona rosyjska miesza celowo w Polsce tylko po to , żeby wprowadzić zamęt i chaos w naszym pieknym kraju. W takim przypadku Pan Macierewicz przykro to stwierdzać, staje się niejako trybem tej kagiebowskiej propagandowej machiny. Jej elementem. Przy czym, nie sądze , zeby czynil to świadomie, takiego zarzutu bym dziś jeszcze nie stawiał.Mam podejrzenie , że wsrod zwolennikow PiS-u i działaczy tej partii istnieje po prostu dość liczna grupa osob , ktore charakterologicznie , że tak napisze,  odnajdują się dobrze w budowaniu i sprzedawaniu tego rodzaju sensacyjnych narracji.

Pisząc wprost, Oni w to wierzą,  lub jak to się mowi "jara ich to". Tak czy inaczej , swiadomie czy nie, minister  Antoni Macierewicz i te wszystkie srodowiska na siłę, od samego przypominam początku probujące promować rozmaite zamachowe wersje,  stają się przekaźnikami rosyjskiej narracji. Ich propagandowaą tubą, mimowolną delegaturą na Polskę. No a jeżeli tak jest jak piszę ... no to historia już powinna tych państwa dość kategorycznie ocenić. Nie ma zmiłuj.

A może nawet nie tylko historia. 

eryk wiking
O mnie eryk wiking

Ten blog bierze udział w konkursie na blog 1000-lecia.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka