Od lat krytykuję Prawo i Sprawiedliwość u siebie na blogu i nie tylko za rozmaite rzeczy, dlatego kiedy dostrzegam ,ze ta partia zaoferowała Polsce coś, względnie kogoś wartościowego, to jak to mawia nasz brukselski Donald "elementarna przyzwoitość" nakazuje mi o tym napisać.
Miałem napisać tę notkę zaraz po wyborach ale nie miałem czasu, dziś pierwszy raz od dawna mogę sobie na to pozwolić, więc niniejszym oznajmiam jak w tytule - Duda jest dobry i jego ostatnie zwycięstwo jest dobrą decyzją wiekszosci głosujących Polakow. Ja co prawda na niego nie głosowałem, w pierwszej turze kolejny i pewnie nie ostatni raz oddałem naiwnie głos na Korwina a drugą sobie odpusciłem ale rodacy załatwili to za mnie i jestem z ich wyboru zadowolony. Opinie na temat prezydenta elekta Dudy wyrabiałem i wyrabiam sobie już po kampanii, bo w kampanijnym zgiełku i politycznym napieciu nie robił na mnie najlepszego wrażenia.Trochę spięty w telewizyjnych wystapieniach,zbyt mocno obrobiony marketingowo, trudno bylo zobaczyć ukrytego w nim głebiej człowieka.Dziś go widzę.Pierwszy raz zobaczyć można było jego odarte z piarowskiego wizerunku prawdziwe oblicze w bardzo dobrym wystapieniu tuż po wygranych wyborach.Już naturalnie swobodny, choć widac ,ze umeczony długotrwałym wysiłkiem kampanijnym, uniknął niepotrzebnego triumfalizmu i pokazał jak można wygrywać z klasą i bez politpartyjnego zadęcia.Dał radę. Duzo na temat tego kim jest Duda i z jakiej gliny jest ulepiony dojrzałem dzięki krotkim rozmowom z jego rodzicami, puszczanym okazjonalnie w roznych telewizyjnych stacjach .Pisząc najkrócej - na kilometr widać , że porządni ludzie.To oczywiscie nie oznacza z automatu, ze synek poszedł w ich ślady ale znacznie zwiększa tego prawdopodobienstwo. Za akcję z hostią - również duży plus.Dodatkowym plusem jest wybór Krzysztofa Szczerskiego na jednego z najbliższych współpracownikow.To jeden z logiczniej myślacych i mówiących w tej partii ludzi. Pamietam też Dudęę sprzed paru lat, jeszcze jako urzednika kancelarii prezydenta, jako inteligentnego lecz trochę pyszałkowatego i zbyt "ziobrowatego" ,zeby traktować go serio.Dziś Duda dojrzał, tamten dawniejszy, cwaniakowato uśmiechniety zniknął i mam nadzieję ,ze szybko nie wróci.
Zatem jak na razie stwierdzam , że prezydent elekt Duda jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem i, ze jest po prostu dobry. Zobaczymy co bedzie dalej.
